• Facebook
  • Twitter
  • Google Plus
  • RSS
  • Mapa strony
Lakiernik

Rynek napraw blacharskich i lakierniczych

Redakcja: Jak Pan ocenia aktualny rynek napraw blacharsko-lakierniczych samochodów użytkowych w Polsce?
Sławomir Zawalich: W skali kraju rynek napraw blacharsko – lakierniczych skurczył się o około 20-25 %. Wynika to głównie ze znaczną podwyżką stawek OC dla przewoźników w związku z analizą szkodliwości prowadzoną przez firmy ubezpieczeniowe w Polsce. W przypadku dużych przewoźników i właścicieli flot pojazdów oferowanych w wynajmie długoterminowym, drobne naprawy ( których kiedyś było dużo – stanowiły około 30 % napraw z polis OC i AC ) praktycznie nie istnieją. Właściciele pojazdów usuwają skutki drobnych kolizji na swój koszt bez zgłaszania do firm ubezpieczeniowych. Z informacji jakie posiadamy wynika że spadek ilości zgłaszanych szkód sięga nawet 40 %.

Redakcja: Czy opłacalność likwidacji szkód powypadkowych finansowanych przez
firmy ubezpieczeniowe wzrosła czy zmalała w ciągu ostatnich 3 lat?
Sławomir Zawalich: Niestety w ciągu ostatnich 3 lat ta opłacalność zmalała. Wynika to głównie ze stosowania rabatów na częściach zamiennych (w przypadku umów samolikwidacyjnych oraz umów serwisów partnerskich jest to nieodzowny warunek podpisania takiej umowy). Dodatkowo od blisko 3 lat stawka za naprawy blacharsko – lakiernicze w rozliczeniach z TU zasadniczo nie ulega zmianie i jest około 12 % niższa od oficjalnej stawki za rbh stosowanej dla przeciętnego klienta. Niestety rynek nie pozwala na podwyższenie stawki rbh wynikającej ze znacznie wyższych kosztów własnych prowadzenia działalności serwisowej (płace, energia, ogrzewanie i ogólnie utrzymanie obiektów). Dodatkowo dochodzi do permanentnego ciecia kosztów przez TU polegającego na stosowaniu cen części alternatywnych (niezgodnie z orzeczeniem NSA) oraz
dopasowywania wycen wartości pojazdów pod aktualną potrzebę tak aby doprowadzić do szkody całkowitej i wypłacić klientowi połowę należnej mu kwoty. Aby z tymi niecnymi praktykami TU walczyć stworzyliśmy w grupie DBK odrębny dział – Dział Merytoryczny Likwidacji Szkód ( DMLS ) którego podstawowe zadanie to pełna prowadzenie i kontrola komunikacji z TU . W znacznym stopniu eliminuje to błędy serwisów i przyspiesza wypłatę odszkodowania.

Redakcja: Jak ocenia Pan rolę szkoleń pracowników w zakresie nowych technologii
naprawczo-diagnostycznych?

Sławomir Zawalich: Wszyscy pracownicy DBK biorą udział w szkoleniach technicznych i
marketingowych oferowanych przez producentów pojazdów których posiadamy autoryzację. Jest to jeden z wymogów określonych w umowie dealerskiej. Uważam że szkolenia są bezwzględnie konieczne ponieważ technika i technologia nie stoi w miejscu a nasi pracownicy muszą być przygotowani na obsługę nowych pojazdów. Każdy z naszych mechaników uczestniczy w 5 – 6 szkoleniach w skali roku.
.

Redakcja: Czy zauważył Pan wzrost obrotów oraz zyskowności w powiązaniu z
zainwestowaniem w nowoczesne technologie warsztatowe?

Sławomir Zawalich: Dzięki nowym technologiom jesteśmy konkurencyjni w stosunku do innych serwisów samochodów ciężarowych .Zwiększenie zakresu prowadzonych napraw
wpływa na wartość zleceń. W okresie 1 styczeń 2012 do dnia dzisiejszego czyli 16 październik zarejestrowaliśmy w 6 serwisach DBK 24744 zleceń naprawy w tym 568
zleceń powypadkowych. W analogicznym okresie w roku 2011 mieliśmy 27960 zleceń w tym 620 zleceń powypadkowych. Czyli obserwujemy spadek ilości zleceń w stosunku do roku ubiegłego. Za spadkiem ilości zleceń nie idzie spadek obrotów . Wręcz przeciwnie
obroty w serwisach wzrosły o około 4.5 % . Nie jest to duży wzrost ale w odniesieniu do serwisów konkurencyjnych które zanotowały spadki obrotów sięgające 35 % uważam to za spory sukces. Ten stan rzeczy wynika głównie z poszerzenia oferty napraw i inwestycji w
blacharnie, lakiernie.

Redakcja: Co było kluczem sukcesu sieci DBK w Polsce? Inwestycje w nowe serwisy
czy może wyposażanie w nowoczesne technologie już istniejących?
Sławomir Zawalich: Bez nowych obiektów nie bylibyśmy w stanie utrzymać zarówno odpowiedniego poziomu jakości napraw oraz krótkich terminów napraw. Z nowymi obiektami nieodzownie powiązane są inwestycje w nowe technologie. Są to dwa tematy bezpośrednio ze sobą powiązane i nie rozerwalne .

Redakcja: Jaki jest aktualny udział wpływów z serwisowania pojazdów w całkowitym
obrocie DBK?

Sławomir Zawalich: Około 25 %.

Redakcja: Plany rozwoju na najbliższe lata…
Sławomir Zawalich: W roku przyszłym rozpoczynamy budowę serwisu IVECO w Lublinie .

Zobacz również

Dodaj ogłoszenie

Dodaj ogłoszenie

Newsletter
Bądźmy w kontakcie
Zapisz się do naszego Newslettera
Zapisz się
x