• Facebook
  • Twitter
  • Google Plus
  • RSS
  • Mapa strony
Lakiernik

ERMO z Chojnic – w lakierniczych warsztatach i na piłkarskich spodenkach

ERMO z Chojnic – w lakierniczych warsztatach i na piłkarskich spodenkach

 

Spółka ERMO działa w branży blacharsko – lakierniczej od 2003 roku. To największy w Chojnicach dystrybutor materiałów niezbędnych w warsztatach zajmujących się naprawami, renowacją samochodów,  ale też np. budową łodzi motorowych i jachtów. ERMO działa głównie na terenie dwóch województw. Szef firmy Rafał Zabrocki, pytany o plany odpowiada: – Nowe przestrzenie do pracy, nowa siedziba. Bo znów zrobiło się nam za ciasno.

Na stronie internetowej spółki czytamy: „Nazwa ERMO kojarzy się z wiarygodnością, solidnością, a przede wszystkim z indywidualnym podejściem do każdego klienta. Firma zajmuje się sprzedażą detaliczną i hurtową, oferując swoim klientom szeroką gamę produktów do napraw blacharsko – lakierniczych”. A klienci ERMO, to mówiąc najogólniej, mieszkańcy dwóch województw: pomorskiego i kujawsko – pomorskiego. Prowadzą biznesy w promieniu ok. 120-150 km od Chojnic. Firma oferuje materiały do konserwacji karoserii samochodowych, lakiery, rozcieńczalniki, podkłady, szpachlówki, kleje, wszystko co potrzebne do polerowania, całą gamę narzędzi, materiałów ochronnych itd. Ale też produkty stolarskie, albo niezbędne dla drobnej „przemysłówki”. Wśród klientów REMO są też budowniczowie łodzi motorowych i jachtów. Bo Polska to kraj, w którym buduje się coraz więcej takich jednostek, które w większości znajdują nabywców na zachodzie Europy. Wszystko co znajdziemy w ERMO, to produkty w dobrych cenach – hurtowych i detalicznych. Bo ERMO zaopatruje się głównie u producentów.

ermo

Zdjęcie: Siedziba firmy ERMO w Chojnicach przy ulicy Człuchowskiej

Skąd wzięła się nazwa firmy? Rafał Zabrocki uśmiecha się: – Kiedyś, gdy podawałem dane do faktury za hotel, recepcjonistka poprosiła o przeliterowanie. Powiedziałem: E jak Eliza, R jak Rafał i MO, jak Milicja Obywatelska. I faktycznie, dwie pierwsze litery to nasze imiona: mojej żony i moje. Pozostałe dwie nawiązują do branży – chodziło o motoryzację. Na rynku było już wtedy wiele „auto – laków”, nazw z „kolorem” itp. Szukaliśmy czegoś innego.

ermo-7

Zdjęcie: ERMO zaopatruje się głównie u producentów

 

Początki były skromne, a zaczęło się od Rafała, który będąc z wykształcenia stolarzem, jednak nie zajął się pracą z drewnem, za to jeszcze w latach 90-tych zatrudnił się w firmie sprzedającej materiały blacharsko – lakiernicze.

W końcu poszedł „na swoje”, założył rodzinną spółkę. Z żoną i jej bratem, Dawidem. Dziś ERMO to współwłasność małżonków. Firma zatrudnia 10 osób, w tym czworo handlowców – same kobiety. Co ciekawe, to nie przypadek: – Nasze doświadczenie pokazuje, że kobiety są w tym fachu bardziej zdeterminowane. Gdy zarabiają przyzwoite pieniądze szanują pracę, dbają o nią. Z chłopakami – handlowcami bywało różnie. Na początku zwykle bywali zadowoleni, doceniali, że dobrze zarabiają, ale z czasem nosiło ich dalej. Kobiety są bardziej stabilne. I w naszej ocenie też bardziej skuteczne. Może to dlatego, że gdy wizytę w warsztacie zapowiada 10 przedstawicieli handlowych, zwykle dziewięciu z nich to mężczyźni, a dziesiątym okazuje się dziewczyna z naszej firmy. Może to kwestia sympatyczniejszego podejścia? Nie wiem, ale wyobrażam sobie, że jako właściciel warsztatu uznałbym za duży plus to, że nie tylko dostanę to czego mi potrzeba by wykonać pracę, ale i wypiję kawę w towarzystwie kogoś z kim można pogadać nie tylko o robocie. Może kobiecie troszkę trudniej od razu ogarnąć sprawy techniczne, ale to zrozumiałe – dodaje Rafał Zabrocki. – Potem pracuje się nam bardzo dobrze. Jedna z naszych pań jest z nami już od 11 lat i mam nadzieję, że jeszcze wiele lat przed nami.

ermo-5

Zdjęcie: Eliza i Rafał Zabroccy założyciele i właściciele firmy

 

Za to za magazyn i sprzedaż stacjonarną odpowiadają panowie. Tak się w firmie złożyło. Także technicy, to męska część zespołu: – Niemal przez cały tydzień są w terenie, u klientów – podkreśla właściciel. – Robią prezentacje produktów, pomagają rozwiązywać problemy, czuwają nad sprawnością mieszalników, które wypożyczamy, a mamy ich u klientów ponad 60 sztuk.

Firma systematycznie się rozwija. – Bywało lepiej, gorzej, ale zawsze do przodu – mówi nasz rozmówca. Co z planami na przyszłość? – Bez nowej siedziby nie da się dalej rozwijać – zauważa Rafał Zabrocki. – Zaczyna nam znowu brakować powierzchni magazynowych.

Mówi „znowu”, bo poprzednia siedziba firmy przy ul. Bytowskiej, zajmowała ze sklepem i magazynem ok. 100 m kw. powierzchni. Potem ERMO przeniosło się do nowej siedziby, własnego budynku przy ul. Człuchowskiej, gdzie do dyspozycji jest blisko 500 m kwadratowych. I znowu robi się ciasno: – Ale nie mam wątpliwości, że warto rozbudować firmę – podkreśla Rafał Zabrocki. – Mieliśmy już konkretne plany, ale pokrzyżowała je pandemia. Teraz przystopowaliśmy ze względu na inflację, ceny materiałów budowlanych, wysokie oprocentowanie kredytów. Ale plan pozostał niezmienny. Zwłaszcza, że nie mamy obciążeń kredytowych, jesteśmy gotowi, czekamy na właściwy czas.

ermo-2

Zdjęcie: Pierwszoligowa drużyna piłkarska Chojniczanka Chojnice to jedna z pasji Rafała Zabrockiego

 

Gdy pytamy Rafała Zabrockiego czym zajmuje się, gdy kończy dzień pracy, śmieje się, że w ramach odpoczynku funduje sobie niezłą huśtawkę emocji, bo jest wiceprezesem pierwszoligowej drużyny piłkarskiej Chojniczanka Chojnice. A to stresogenne zajęcie. – Nie ma oddechu – wzdycha. – Ale to już coś więcej niż pasja. Człowiek żyje klubem. Na szczęście żona to akceptuje, a syn, 19 – letni Jan jest w drużynie. Oczywiście to co robię, to praca społeczna.

ermo-3

ERMO jest jednym ze sponsorów drużyny. Logo firmy widnieje na piłkarskich spodenkach.

Temat wolnego czasu drążyliśmy dalej i okazało się słusznie. Bo Rafał Zabrocki nie tylko grał kiedyś „na wiośle”, ale i pogrywa dalej: – Gdy chcę powkurzać rodzinę, włączam sprzęt i nawet chwytam za mikrofon – śmieje się. – I to faktycznie ,mnie odstresowuje. Jaki rodzaj muzyki skradł jego serce? – Mogę słuchać i grać wszystko, poza disco polo – znów puszcza do nas oko.

Zobacz również
  • Cieniowanie – czy to trudny proces?

      Zanim przejdziemy do oceny trudności procesu cieniowania – parę słów wstępu. Z koniecznością cieniowania najczęściej spotykamy się w sytuacji, kiedy dochodzi do uszkodzenia lakierowanych elementów poszycia zewnętrznego (np. zderzaków, błotników przednich, drzwi przednich, drzwi …

    Cieniowanie – czy to trudny proces?
  • Obniżenie wynagrodzenia serwisu poprzez korektę odszkodowania o wartość zdemontowanych części czyli ile „ekologii” jest w Green Partsach

    Z uwagi na obchodzony w  dniu 22 kwietnia 2024 r. Dzień Ziemi pozwoliłam sobie na prawną analizę tematu, który choć z nazwy sugeruje inicjatywę proekologiczną, to w rzeczywistości stał się kolejnym argumentem ubezpieczycieli do pomniejszania …

    Obniżenie wynagrodzenia serwisu poprzez korektę odszkodowania o wartość zdemontowanych części czyli ile „ekologii” jest w Green Partsach
  • AkzoNobel inwestuje w holenderskie laboratoria badawcze, kontynuując wprowadzanie skutecznych innowacji

    AkzoNobel buduje dwa nowe laboratoria badawcze w swoim zakładzie w Sassenheim w Holandii, aby dalej wspierać pionierski rozwój produktów firmy. Wkrótce rozpoczną się prace nad budową centrum technologicznego dla farb proszkowych, a właśnie otwarto nowe …

    AkzoNobel inwestuje w holenderskie laboratoria badawcze, kontynuując wprowadzanie skutecznych innowacji
  • Zrównoważony rozwój: od modnego słowa do transformacyjnego modelu biznesowego

    Zrównoważony rozwój był kiedyś modnym hasłem, które pojawiało się w raportach rocznych i dawało akcjonariuszom poczucie, że firma, w której mają udziały, robi coś pozytywnego. Zrównoważony rozwój nie zawsze był zgodny ze strategią firmy; raczej …

    Zrównoważony rozwój: od modnego słowa do transformacyjnego modelu biznesowego
  • Troton zaprosił Marcina z Lasu na spotkanie z uczniami

    Na zaproszenie firmy Troton do Gościna przyjechał Marcin Kostrzyński, dziennikarz, leśnik i operator kamery, doskonale znany miłośnikom przyrody jako Marcin z Lasu. Spotkał się z uczniami klas 1-8 Zespołu Szkół w Gościnie. Zabrał ich w …

    Troton zaprosił Marcina z Lasu na spotkanie z uczniami

Dodaj ogłoszenie

Dodaj ogłoszenie

Newsletter
Bądźmy w kontakcie
Zapisz się do naszego Newslettera
Zapisz się
x