Gdzie są 4 miliardy?

Szara strefa dla jednych jest problemem przyprawiającym o ból głowy, a dla innych świetną przestrzenią do zarabiania nieopodatkowanych pieniędzy. Prawda znana nie od dzisiaj, ale dlaczego kolejne rządy nie próbują zmierzyć się z tym zjawiskiem?

Po konwencji programowej PIS, rozgorzała debata czy da się przy pomocy zwiększenia sprawności podatkowej zwiększyć wpływy budżetowe z podatków o kilkadziesiąt miliardów złotych? Odpowiedź brzmi: DA SIĘ. Bo w samej branży motoryzacyjnej łatwo da się znaleźć co najmniej 4 miliardy złotych rocznie. Wystarczy jedynie chęć, konsekwencja i dobre zmiany prawa.

Związek Dealerów Samochodów uważa, że dzięki zmianom prawa dotyczącym branży motoryzacyjnej, w tym przede wszystkim ograniczeniu szarej strefy można co roku pozyskiwać do budżetu państwa około 4 miliardów złotych. Dziś legalnie działające serwisy samochodowe, warsztaty blacharsko lakiernicze, sprzedawcy części i stacje demontażu pojazdów, przy całkowitej obojętności państwa, przegrywają konkurencję z szarą strefą, która nie płaci podatków, zatrudnia ludzi „na czarno”, nie spełnia norm ekologicznych oraz korzysta z części z nielegalnych źródeł pochodzenia.

Związek Dealerów Samochodów przedstawia zdefiniowane kategorie problemów i propozycje działań, których realizacja ograniczy szarą strefę w branży motoryzacyjnej i prawie natychmiast spowoduje wzrost podatkowych przychodów budżetowych:

1. Zmiana systemu rozliczeń likwidacji szkód komunikacyjnych z ubezpieczeń:
Ograniczenie tzw. napraw kosztorysowych poprzez:
wymóg dokumentowania napraw i możliwość weryfikowania naprawy przez stacje kontroli pojazdów,
opodatkowanie otrzymanej kwoty odszkodowania przewyższającej udokumentowane koszty naprawy
realizacja skutecznej kontroli ustawowego zakazu stosowania lakierów niespełniających norm w zakresie lotnych związków organicznych

Wysokość wypłat odszkodowań komunikacyjnych jest szacowana na 5,6 miliarda złotych rocznie. Około 70 procent napraw jest rozliczana w systemie kosztorysowym. Według szacunków Związku około 70 procent tych pieniędzy trafia do szarej strefy .
Szacunkowe dodatkowe wpływy podatkowe do budżetu: 0,7 miliarda złotych

2. Ograniczenie obrotu częściami kradzionymi lub pochodzącymi z nielegalnych źródeł:
zmiany przepisów o ewidencjonowaniu i kontroli obrotu częściami samochodowymi,
zakaz sprzedaży części, których ponowne użycie stanowi zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Rynek obrotu częściami zamiennymi jest szacowany na 13,4 miliarda złotych rocznie. Według szacunków Związku ponad 30 procent tego obrotu odbywa się nielegalnie lub w szarej strefie.
Szacunkowe dodatkowe wpływy podatkowe do budżetu: 0,9 miliarda złotych

3. Ograniczenie „szarej strefy” w serwisowaniu samochodów:
Rynek napraw samochodów (oprócz napraw powypadkowych) jest szacowany na 15,1 miliarda złotych rocznie. Według szacunków Związku ponad 30 procent tego obrotu odbywa się nielegalnie lub w szarej strefie.
Szacunkowe dodatkowe wpływy podatkowe do budżetu: 1,1 miliarda złotych

4. Likwidacja podatku akcyzowego od pojazdów osobowych i wprowadzenie w zamian podatku uzależnionego od parametrów ekologicznych pojazdu.
Formuła podatku ekologicznego wyklucza możliwość zaniżania wysokości tego podatku w przypadku sprowadzania z zagranicy samochodów używanych, poprzez podanie na fakturze niższej kwoty sprzedaży niż rzeczywista wartość pojazdu, tak jak ma to miejsce obecnie w przypadku akcyzy, liczonej od wartości pojazdu.

Szacunkowe dodatkowe wpływy podatkowe do budżetu: 2,5 miliarda złotych
5. Zwiększenie liczby samochodów złomowanych w legalnych stacjach demontażu:
Zwiększenie skuteczności wykrywania i karania nielegalnej działalności w zakresie złomowania pojazdów
Wprowadzenie opłaty depozytowej i premii za legalne złomowanie
Uzależnienie odszkodowania za szkodę całkowitą od zaświadczenia o demontażu lub rachunków za naprawę
Szacunkowe dodatkowe wpływy podatkowe do budżetu: 0,5 miliarda złotych

RAZEM: 5,7 miliarda złotych rocznie. Bądźmy bardziej ostrożni. Wszystkie te zmiany mogą dać budżetowi co najmniej 4 miliardy złotych rocznie. Tylko w motoryzacji. A jest jeszcze dziesiątki innych dziedzin polskiej gospodarki.

Związek Dealerów Samochodów nie ma żadnych wątpliwości, że wprowadzenie powyższych rozwiązań prawnych przyniesie nie tylko opisane, znaczące wpływy do budżetu, ale też naprawi wiele zaniedbań w polskim systemie prawnym, przywracając wiarę polskich przedsiębiorców w sprawne i sprawiedliwe funkcjonowanie naszego państwa .

Związek Dealerów Samochodów wystosował listy do Premier Rządu RP Ewy Kopacz i wiceprezes PIS Beaty Szydło z apelem o pilne zajęcie się opisywanymi tematami. Zaapelował także do innych branżowych organizacji o przedstawianie katalogu zmian prawa w sektorach gospodarki przez nie reprezentowanych, które przyczynią się do równoważenia polskiego budżetu i naprawy polskiej gospodarki.

Motoryzacja mówi: 4 miliardy. A wy?
Andrzej Ostry na podstawie
Informacji prasowej Związku Dealerów Samochodów