Bardzo ważnym, acz niedocenianym etapem zakończenia naprawy samochodu po kolizji drogowej jest finishing. Chodzi o to, aby klient odbierał naprawiony samochód bez usterek, czysty i pachnący.
Z punktu widzenia klienta właściwie naprawione auto powinno być w stanie takim, żeby nie tylko mógł się pochwalić rodzinie, sąsiadom i znajomym, ale bez obaw pojechać na wakacje. Ale z punktu widzenia właściciela warsztatu profesjonalne przygotowanie auta do wydania, to ewidentna strata finansowa. Wszak pracownik musi wykonuać wiele pracy, za którą właściciel musi zapłacić, ale większości z tych czynności nie można umieścić w kalkulacji naprawy. Jedyna zysk w tej sytuacji, to korzystny wizerunek firmy, zadowolona mina klienta i, niekiedy, podziękowania. Liczenie na powrót na ponowną usługę w większości przypadków jest iluzoryczny, ze względu na dość specyficzny system kierowalności klientów do warsztatów przez firmy ubezpieczeniowe.
Finishing, czyli przygotowanie pojazdu do wydania klientowi, obejmuje cały szereg czynności wykonywanych już po zakończeniu naprawy. Proces ten powinien się rozpoczynać po informacji o zakończeniu procesu montażu pojazdu po naprawie. Odpowiedzialny pracownik powinien sprawdzić jakość wykonania i montażu nadwozia oraz wyposażenia. Jeżeli jest wszystko OK zatwierdza ten fakt na kontrolce naprawy i kieruje samochód na stanowisko kontroli geometrii, usunięcia błędów w komputerze oraz na sprawdzenie funkcjonowania wszystkich świateł, kontrolek, zawartości płynów i olei oraz wykonania jazdy próbnej. Ta ostatnia jest konieczna, zwłaszcza w pojazdach stojących w warsztacie kilka tygodni, aby podczas jej trwania wyłapać wszelkie nieprawidłowe objawy oraz dźwięki, skontrolować jakość prowadzenia na drodze oraz prawidłowe hamowanie i działanie hamulca ręcznego.
Po kontroli właściwego przygotowania technicznego i usunięciu ewentualnych poprawek będzie można rozpocząć czyszenie nadwozia oraz jego wnętrza, czyli proces proces mycia i odświeżenia. Stanowisko do wykonania tych czynności powinno być bardzo dobrze oświetlone i właściwie wentylowane. Pierwsza czynność, to usunięcie wszelkich dodatkowych wykładzin z pojazdu i wyjęcie wszelkich „przydasiów” z kieszeni drzwi i bagażnika i włożenie wszystkiego do odrębnego pojemnika. W większych firmach niekiedy są kartonowe pojemniki z nazwą firmy, co ułatwia przechowanie przedmiotów wyjętych z samochodu, a jednocześnie jest formą promocji. Auto myjemy z zewnątrz zwracając uwagę na miejsca trudnodostępne, aby usunąć zanieczyszczenia. Przy myciu komory silnika, trzeba zwracać uwagę na to, aby nie nalać wody w elektronikę bo będzie kłopot. Myjąc felgi i opony należy zwróci uwagę, i ewentualnie usunąć, możliwe ślady szlamów szlifierskich bądź wtryski podkładu na oponach. Na koniec wycieramy całość do sucha i sprawdzamy ewentualne wtryski lub zmatowienia. Jeśli są, to musimy je usunąć. Ważną czynnością podczas wycierania będzie oczyszczenie krawędzi drzwi i pokryw od wewnątrz oraz oczyszczenie z brudu rynienek do wody, w których mogą się znajdować resztki szlamu po szlifowaniu bądź resztki pasty polerskiej.
Następnie odkurzamy dywany oraz fotele i przecieramy szyby oraz tapicerkę, wszędzie zwracając uwagę na możliwe niedoskonałości oklejania. Uszczelki pokrywamy cienką warstwą silikonu aby nie przymarzały (szczególnie ważne w okresie zimowym), a do zamków, jeśli takowe istnieją, kropla oleju do smarowania zamków (również aby nie zamarzły i nie zacinały się). Bardzo ważną czynnością jest umycie przedniej szyby od wewnątrz i jej wytarcie, co zdecydowanie poprawi widoczność drogi. Ze wszystkich popielniczek usuwamy brudy, niedopałki i czyścimy je do sucha. Wilgotna szmatką przecieramy krawędzie piórek wycieraczek. Podczas wycierania staramy się usuwać ze wszystkich zakamarków kurz i brud włącznie z listwami i innymi ozdobami. Następnie wkładamy wcześniej oczyszczone wykładziny na miejsce i wszelkie usunięte przedmioty na miejsca, z których były usunięte a jeżeli nie pamiętamy gdzie to do bagażnika, powiadamiając o tym właściwego doradcę.
Informacja do doradcy o gotowości samochodu do wydania i wstawienia na recepcję wydań. Przeciętny czas takich działań to zazwyczaj jedna godzina. Warto pamiętać, aby nie wykonywać finishingu przedwcześnie – bo w przypadku braku miejsca na przechowanie pod dachem – pojazd ponownie ulegnie przynajmniej zakurzeniu i trzeba go będzie znowu pucować – przynajmniej z zewnątrz.
Odbiór tak przygotowanego samochodu sprawi klientowi dużą satysfakcję, wszak odbierze auto piękniejsze i bardziej czyste, niż było w chwili zdarzenia drogowego.Właściciel warsztatu będzie miał satysfakcję, bo zadowolony klient, to w końcu cel pracy warsztatu. Problemem jest skalkulowanie i zorganizowanie pracy tak, aby uśmiech właściciela nie znikał przy analizie dokumentów finansowych.
Autor
Mieczysław Sieczkowski, Mirosław Rutkowski
Marzysz o otwarciu własnej lakierni, ale zniechęcają Cię skomplikowane przepisy? Ten artykuł jest dla Ciebie! …
Proces lakierowania pozornie wydaje się prosty – bierzemy pistolet i rozpylamy lakier. Ale diabeł tkwi …
AkzoNobel wprowadza nowoczesne technologie, takie jak kabiny lakiernicze zasilane wodorem, szkolenia VR i cyfrowe narzędzia, …