Chęć ochrony powierzchni transportowych części samochodów zaczęła się już w na początku 1950 roku wraz z wyprodukowaniem nowoczesnego pick-upa. Zanim pojawiły się powłoki ochronne właściciele samochodów typu pick-up instalowali podłogi z prostego drewna jako środka chroniącego przed zarysowaniem lub wgnieceniem. Ponieważ pick-upy zostały zaprojektowane do przewożenia ładunków, stworzono bardziej zaawansowaną metodę. Termoformowanie, technika stosowana od lat czterdziestych XX wieku, ostatecznie, dzięki postępom w rozwoju i badaniach, pozwoliła stworzyć pierwszą plastikową wykładzinę wsuwaną. W 1972 roku G. Fred Lorenzen złożył patent na „ochronną wykładzinę wewnętrzną skrzyni ładunkowej lub nadwozia pickupa”. W 1976 roku Robert J. Zeffero złożył patent dotyczący ochrony pak samochodów ciężarowych za pomocą „wykładziny skrzyni ładunkowej do samochodów dostawczych”. W 1983 roku Penda Corporation wraz z innymi wkrótce wymyśliła sposób na rozpoczęcie produkcji własnej wyściółki. Wraz z rozwojem motoryzacji oraz chemii i przemysłu zaczęto szukać takich zabezpieczeń, które na stałe będą znajdowały się na części ładunkowej pojazdu. Tak powstały powłoki „bedliner” w spray’u.
A czym właściwie jest taka powłoka? Jest to nic innego jak plastik. Poliuretan wytwarzany jest w reakcji dizocyjanianów z poliolami. Skład produktu może być różny: poliueratan, polimoczik lub hybryda. Z czasem powłoki, które powstały do zabezpieczania pick-upów, zaczęto używać na inne sposoby.
Do jednych z takich produktów zalicza się RANGERS firmy Troton. Główną zaletą takich powłok jest ich odporność na zarysowania. W dużej mierze przyczynia się do tego właśnie nakładana struktura, która daje mniejszą możliwość kontaktu z czynnikiem powodującym uszkodzenie. Ponadto powłoki te są niezwykle wszechstronne, ponieważ dostępnych jest wiele tekstur. W zależności od potrzeb można wybrać powierzchnię gładką i twardą lub bardziej gumowaną, antypoślizgową. Po dodaniu ziaren kwarcowych uzyskuje się warstwę antypoślizgową, która na dodatek na całej swej grubości jest bardzo odporna na zużycie ścierne. Do kolejnych plusów zalicza się odporność na agresywne ciecze w tym na olej, benzynę czy na działanie UV.
Podczas prac z produktem RANGERS ważne jest wstępne przygotowanie pojazdu do malowania. Aby struktura znalazła się tylko tam, gdzie trzeba, należy odpowiednio zabezpieczyć resztę samochodu. Ze względu na to, że powłoka jest bardzo odporna, lepiej przyłożyć się wcześniej, by nie musieć potem żmudnie usuwać bardzo odpornych zabrudzeń. Niekiedy łatwiej jest zdemontować elementy niż je maskować – np. oświetlenie czy klamki. Istotne jest również przygotowanie podłoża. Jakiś czas temu na łamach „Lakiernika” ukazał się artykuł poświęcony temu zagadnieniu. Od tego jak zostanie oczyszczone i zagruntowane podłoże zależy przyczepność powłoki RANGERS (należy przestrzegać zalecanych w kartach technicznych czasów schnięcia). Absolutnie nie jest wskazane położenie produktu na goły metal! Również plastiki wymagają stosownego podkładu, który zwiększy przyczepność. W przypadku podłoża pokrytego lakierem akrylowym dwuskładnikowym i szpachlówek poliestrowych wystarczy szlifowanie matujące na sucho drobnym papierem, przedmuchanie i odtłuszczenie. By móc ocenić stan i właściwość istniejącej już powłoki na elemencie można przeprowadzić tzw. test rozpuszczalnikowy- jeśli po przetarciu powłoki szmatką nasączoną rozcieńczalnikiem rozpuści/zmyje się ona z podłoża, to taką powłokę należy usunąć.
Sam proces lakierowania produktem RANGERS nie jest skomplikowany. Każda struktura jaka ma być położona na pojeździe zależy tak naprawdę od samego lakiernika i parametrów natrysku (odległości, rodzaju pistoletu, ciśnienia, rozcieńczenia produktu). Do uzyskania grubej struktury poleca się użycie pistoletu UBS, średnie ziarno – pistolet konwencjonalny z dyszą 2,5 mm i dodatkiem do preparatu do 5% rozcieńczalnika. Zwiększenie udziału rozcieńczalnika do 20% i użycie dyszy 1,4-18 mm pozwala uzyskać fakturę przypominającą tworzywo sztuczne. Czas schnięcia powłoki zależy od jej grubości. Pełne utwardzenie powłoki następuje po upływie 7 dni w 20°C. W celu przyspieszenia schnięcia fizycznego zaleca się wygrzewanie w temperaturze max. 45°C przez 50-60 minut. Przed wygrzaniem należy zachować czas odparowania od 1,5 do 2 godzin. WAŻNE! Proces suszenia nie przyspiesza pełnego utwardzenia powłoki. Zaleca się odczekanie 7 dni aby osiągnąć twardość całkowitą (użytkowanie w ciężkich warunkach). Kolor RANGERSA nie ogranicza się jedynie do czerni. Dostępne są wersje do barwienia, pozwalające na otrzymanie dowolnego koloru po dodaniu 10-15% poliuretanu lub farby bazowej (na całość mieszanki). Najważniejsze informacje odnoszące się do poprawnej pracy z produktem RANGERS znajdują się w karcie technicznej lub bezpośrednio u techników firmy Troton.
Autor: Agnieszka Karnecka Specjalista d/s Badań i Rozwoju w firmie TROTON
Cromax ponownie dowodzi innowacyjności za sprawą pigmentu ChromaHybrid do lakierów bazowych Cromax® Pro Basecoat. To …
Z ogromnym entuzjazmem ogłoszono zwycięzców tegorocznej, jubileuszowej X edycji Ogólnopolskiego Turnieju Młodych Lakierników. Wydarzenie, które …
Marzysz o otwarciu własnej lakierni, ale zniechęcają Cię skomplikowane przepisy? Ten artykuł jest dla Ciebie! …