fot. 01 Witam w kolejnym odcinku o technice airbrush. Dzisiaj przedstawię sposób na namalowanie wyrwy w kawałku blachy. Ten dość popularny motyw jest stosowany także do pokazania dziury po kuli z pistoletu. Całość pracy powinna być wykonywana z użyciem samoprzylepnych folii szablonowych. Wtedy krawędzie blachy są ostrzejsze i bardziej realistyczne. W tym ćwiczeniu jednak użyję szablonów mieszanych.
fot. 2, 3 Pracę rozpoczynamy od narysowania na kartonie konturów motywu. Celem jest uzyskanie trzech kompletów tego samego szablonu wewnętrznego i zewnętrznego. Jeden z nich możemy wyciąć z folii szablonowej. Rysunek powinien zawierać dziurę oraz odgięte kawałki blachy.
fot. 4, 5 Po wycięciu szablonów, najpierw pomalujemy wnętrze dziury. W tym celu należy zamaskować jej zewnętrzne otoczenie. W tym momencie ustalamy kąt padania światła i zasadę tę zachowujemy do końca pracy. Wnętrze malujemy głębokim cieniem, zostawiając środek dziury lekko niedomalowany. Następnie demontujemy wszystkie maskowania. Wyschnięty obszar otworu, precyzyjnie zakrywamy folią samoprzylepną.
fot. 6, 7 Teraz użyjemy kartonowego szablonu zawierającego wspólny kontur dziury i płatów blachy. Zgodnie z ustalonym kierunkiem światłocienia, delikatnie nakładamy cienie od odgiętych kawałków blachy. Następnie sięgamy po szblon odwrotny, zakrywający zewnętrze, a odkrywający płatki odgiętej blachy. Zgodnie z kierunkiem ich odgięcia malujemy poprzeczne pasy, imitujące połysk metalu. Dobrze, gdy szablon jest lekko przesunięty. Wtedy powstaną białe krawędzie wygiętych blaszek.
fot. 8, 9 Ściągamy folię samoprzylepną z otworu głównego. Korygujemy aerografem z wolnej ręki powstałe po szablonie ewentualne nierówności. Staramy się połączyć cień w otworze z wywiniętymi strzępami blachy. Oceniamy stopień kontrastu wszystkich dotąd pomalowanych elementów. Za pomocą szablonu wewnętrznego i zewnętrznego dokonujemy ostatnich korekt.
fot. 10, 11 Następnie, po przykryciu całego obiektu, malujemy efekt połysku blaszanego tła. W tym celu, ostrożnie i z umiarem, malujemy serię równoległych pasów. Natomiast we wszystkich miejscach rozerwania blachy, malujemy możliwie najcieńszym strumieniem, efekty pęknięcia blachy.
fot. 12, 13 Po dokładnym umyciu aerografu, zmieniamy farbę na białą. Przy użyciu szablonu zewnętrznego, na wszystkich wypukłościach postrzępionej blachy, malujemy poprzeczne, białe refleksy świetlne. Ze względu na słabsze krycie bieli, zabieg powtarzamy w tych samych miejscach. Dla zwiększenia realistycznego efektu, ostrzem nożyka, delikatnie wydrapujemy kilka krawędzi wygiętych blaszek. Efekt końcowy powinien być podobny do załączonych zdjęć. Motyw ten warto poćwiczyć, gdyż będzie przydatny w wielu, innych realizacjach airbrush. Życzę udanych ćwiczeń!
Andrzej Karpiński
www.airbrush.com.pl
Ten motocykl to prawdziwa legenda. Chyba wszyscy kojarzą go ze słynnej komedii „Nie lubię poniedziałku”. MZ ES 250 Trophy w latach 70-tych królował na polskich drogach. Pojazd, który dziś wzbudza niemałe zainteresowanie wśród miłośników motoryzacji …
Suzuki LJ 80 (eljot) to samochód legenda. Kultowa terenówka produkowana w latach 1977-1983 kojarzona z wakacyjnym autem zapisała się w historii i do dziś budzi wśród wielu osób sentyment. Tak jest w przypadku Piotra Gacia …
Jak sam mówi jest w stanie namalować wszystko, od figur geometrycznych po czaszki i płomienie. Swoją pasję do aerografii nieustannie rozwija i cały czas eksperymentuje. Marcin Tatar Tatarczuk daje drugie życie motocyklom, a jego …
Malowanie kasku może być dość proste, ale dające satysfakcję lecz możemy też mieć bardziej skomplikowany wzór. Malujemy kask na kolor, dookoła szparunek, obwódka w postaci jednej lub dwóch linii, do tego logo i mamy naprawdę …
Tegoroczna edycja ugruntowała poznańskie wydarzenie jako największe w Polsce targi pojazdów zabytkowych. Na rekordowej powierzchni – w 5 halach na niemal 35 000 m2 – znalazło się 948 pojazdów. Zobaczyło je 26 742 zwiedzających. W …
W przyszłym roku firma PHU Auto Piotra Jaworowskiego z Konstantynowa Łódzkiego, będzie świętować 30 – lecie istnienia. Jednak początki jego aktywności w branży sięgają jeszcze końca lat 80-tych. – Kiedyś sprzedawał ten kto miał, a …
. O tym, że amerykańska motoryzacja była z innej planety niż europejska, wiedzą wszyscy, którzy choć trochę samochodami się interesują. O ile globalne modele światowych producentów samochodów wypchnęły z dróg krążowniki szos, to amerykańska …
– Wolę mieć cel i go realizować niż marzyć – mówi Sławomir Gołąb, właściciel Serwisu Blacharsko – Lakierniczego AACOLOR w Myślenicach. Firma powstała w 2020 roku. Widok Astona Martina, Maserati, Maclarena czy Porsche czekających tu …
Szymon Orzeszko, który od dwudziestu lat maluje aerografem po raz kolejny dzieli się z nami swoją wiedzą, tym razem opowiada jak malował motocykl, którego głównym tematem przewodnim była osoba generała Witolda Urbanowicza dowódcy dywizjonu 303 …