Poziom wiedzy fachowców oraz kadry kierowniczej w serwisach blacharskich można zbadać dopiero gdy obcuje się ze znaczną liczbą przedstawicieli zainteresowanej grupy zawodowej, czyli blacharzy.
Jakby zapytać przeciętnego blacharza samochodowego co sądzi o poziome swojej wiedzy zawodowej można by usłyszeć zapewne, że w zasadzie posiada ogromne doświadczenie, a i z teorii jest niezły, a przynajmniej wie tyle, ile mu tak naprawdę potrzeba w codziennej pracy. Podobnie sprawa wygląda kiedy zapytać o to samo właściciela serwisu lub kierownika blacharni. Oddając jednak sprawiedliwość należy zauważyć znaczną grupę fachowców z rynku napraw powypadkowych, która czuje potrzebę rozwoju zdając sobie sprawę z ciągle zachodzących zmian konstrukcyjnych w pojazdach samochodowych oraz wprowadzanych coraz to nowszych technologiach naprawczych i diagnostycznych.
Wszystkie drogi prowadzą do centrów szkoleniowych
Bardzo trudno oczekiwać aby pracownik serwisu samodzielnie doszedł do wniosku, że przydałoby mu się szkolenie technologiczne i dodatkowo jeszcze to zrealizował zgłaszając się do uczestnictwa w szkoleniu. Był taki okres, mniej więcej w latach 2000-2015, kiedy to dość znaczna grupa serwisów, rzeczoznawców oraz osób indywidualnych, decydowała się na szkolenia technologiczne. Obecnie ten trend jakby zaniknął, a jego miejsce zajmują planowe akcje szkoleniowe organizowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe oraz różne sieci naprawcze. Cykl szkoleń zorganizowały m. innymi HESTIA i PZU i dotyczyły one głównie likwidatorów mobilnych.
Szkolenia w sieciach
Niektóre polskie sieci naprawcze prowadzą profesjonalne szkolenia dla swoich warsztatów zatrudniając do tego celu wyspecjalizowane jednostki szkoleniowe, ale znane są również przypadki, gdzie zamiast tego proponuje się substytut w postaci kilkugodzinnej pogadanki, często nawet nie wspartej pokazem praktycznym podstawowych technologii, nie wspominając już o praktycznym przeszkoleniu uczestników. Bardzo pozytywnym przykładem jest sieć naprawcza Innovation Group Poland zrzeszająca ok 200 serwisów blacharsko-lakierniczych z terenu całej Polski. Przy współpracy z polskim oddziałem DEKRY przygotowano program certyfikacji serwisów sieci, gdzie jednym z elementów jest odbycie profesjonalnego szkolenia technologicznego. Skutkowało to rozpoczęciem cyklu regularnych szkoleń w Centrum Szkoleniowym Herkules.
Tematyka szkoleń
W zależności od poziomu uczestników zajęć doszkalających powinien być dobrany odpowiedzi program szkoleniowy. Przede wszystkim minimalna proporcja szkoleń teoretycznych do praktycznych powinna być w proporcji 30/70, czyli ok 2/3 czasu to powinny być szkolenia praktyczne. Dopiero połączenie wprowadzenia teoretycznego z utrwaleniem poprzez ćwiczenia daje oczekiwane efekty szkoleniowe. Szkolenia sieci Innovation Group Poland zostały podzielone na dwa podstawowe stopnie:
Pierwszy
Podstawowe szkolenie obejmujące między innymi informacje na temat budowy nowoczesnej karoserii samochodowej oraz uzupełnienie wiedzy teoretycznej i praktyczne zapoznanie się z technologiami naprawczymi.
Drugi
Zaawansowane, polegające na ustawicznym treningu i uzupełnianiu wiedzy. Stopień ten, przeznaczony dla osób z przeszkoleniem podstawowym, jest powtarzany okresowo.
W ostatnich latach coraz większy nacisk kładziony jest zarówno na podniesienie wiedzy technicznej wśród pracowników serwisów jak i zniwelowanie spustoszenia jakie się dokonało na polskim rynku pracy w dziedzinie napraw powypadkowych.
Rynek pracy
Spustoszenie (sic!) spowodowały głównie dwa czynniki: pierwszy to wyjazd znacznej grupy, często najlepszych fachowców, za granie Polski, a drugi to stopniowy zanik umiejętności blacharskich, w tradycyjnym rozumieniu tego terminu, wynikający bezpośrednio z silnej tendencji „wymiana zamiast naprawa”. Często można usłyszeć od kadry kierowniczej, właścicieli serwisów, a nawet i samych zainteresowanych, że teraz to już prawie nie ma blacharzy… są sami „wymieniacze” części. Taka jest smutna prawda, a nadrobienie tej straty musi niestety trochę potrwać i będzie możliwe tylko przy stosunkowo trwałej tendencji jaką można aktualnie zaobserwować czyli gdzie można to raczej „naprawa zamiast wymiany”.
Warto mieć dystans do siebie
Narcystyczne i egoistyczne cechy posiadają wszyscy. Pozwalały one ludziom przetrwać przez tysiąclecia i są na trwałe wpisane w naszą naturę. Warto jednak czasami w brew tym instynktom i ciągotom stawiania siebie jako wzór mądrości i fachowości spojrzeć na poziom swojej wiedzy i umiejętności z dystansem. Pomimo tego, że jak zawsze jesteśmy super to może jednak można się czegoś nowego nauczyć od innych?
Autor: Bogusław Raatz
Na świecie funkcjonuje wiele urządzeń do napraw powypadkowych pojazdów. Na przestrzeni lat powstało bardzo dużo …
Wraz ze wzrostem rozwoju motoryzacji, wzrasta zagrożenie dla środowiska naturalnego. A szczególnie jeżeli chodzi o …
Jak dobrać spoter? Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Z wyposażeniem dodatkowym czy bez? Warto …