Firma Troton z Ząbrowa, jeden z wiodących producentów materiałów lakierniczych nie tylko w naszym kraju, spełniła swoje zapowiedzi. Od niedawna, w nowym budynku, który dołączył do rozległego kompleksu zabudowań, z powodzeniem działa Centrum Szkoleniowe. Zajęło parter wzniesionego od podstaw gmachu, którego całkowita powierzchnia to ok. 750 m kwadratowych. Wnętrze tworzy przestronna sala konferencyjna, rozbudowana część socjalna i strefa techniczna, z profesjonalną kabiną lakierniczą na czele.Centrum pełną parą ruszyło od czerwca. Wkrótce oprócz klientów firmy, będą się tu pojawiać także dzisiejsi uczniowie, a przyszli lakiernicy.
Z ideą budowy tego miejsca zapoznał nas prezes firmy Jan Wołejszo: – Mamy klientów z całego świata, którzy nie chcą już kupować w ciemno. Ich technicy przyjeżdżają do nas i na miejscu sprawdzają konkretne produkty, ich zastosowanie i parametry.
Bo czasy, gdy lakiernikowi wystarczyła uniwersalna wiedza, jak użyć szpachlówki czy nanieść lakier, już minęły. – Dysponujemy dziś tak bogatą gamą produktów, wzbogacanych zresztą każdego roku o kilkanaście nowych, że zdecydowaliśmy się wyjść naprzeciw naszym klientom – tłumaczy prezes Wołejszo. – Stworzyliśmy miejsce, w którym pod okiem naszych specjalistów, mogą osobiście zapoznać się z wszystkimi możliwościami produktu i wykorzystać cały jego potencjał.
A jest co prezentować, bo Troton produkuje wyroby przeznaczone dla motoryzacji, przemysłu, jachtingu i innych zastosowań.
Co ważne, Centrum to miejsce, w którym przy współpracy z chemikami laboratorium Trotonu, klient otrzymuje produkt zindywidualizowany, dostosowany do jego potrzeb, z uwzględnieniem warunków kraju, w którym będzie stosowany. Gdy Jan Wołejszo chce uświadamić jak wielkie ma to znaczenie, przytacza anegdotę o swojej wizycie w Dubaju: – Tam nawet w pomieszczeniu, w którym dopiero przygotowywano samochód do lakierowania, panowała temperatura ok. 50 stopni Celsjusza. Dla nas to warunki niewyobrażalne. Usłyszałem wtedy historię, która u moich pracowników do dziś wywołuje powszechną wesołość. Proszę sobie wyobrazić, że lakiernicy w Dubaju, pracujący europejską szpachlówką, przed użyciem wkładali ją do lodówki.
Centrum to nie tylko nowe pomieszczenia, ale i zgrany zespół techników z kierownikiem działu szkoleń, Pawłem Chmieleckim na czele: – Spotykamy się tu z klientami, z którymi współpracujemy od lat i z tymi, którzy dopiero zaczynają współpracę. W obu przypadkach to najczęściej znaczący importerzy. Przyjeżdżają ze swoimi technikami. W Centrum spotykamy się w komfortowych warunkach, najpierw w sali konferencyjnej, gdzie od pracowników naszego działu marketingu mogą usłyszeć wszystkie informacje na temat firmy, jej profilu, oferty, nawet historii. Wtedy też doprecyzowujemy, jakie są oczekiwania naszego klienta. Jesteśmy elastyczni. Na poczekaniu możemy spełnić oczekiwania dotyczące np. lepkości materiału, szybszego lub wolniejszego dotwardzenia produktu itd. Tłumaczymy, jak „wycisnąć” z konkretnego produktu wszystko, co ma do zaoferowanie. Podpowiadamy też, jak uniknąć błędów.
Oczywiście nie ma mowy o tym, by poprzestać na teorii. – Zapraszamy klienta na część praktyczną, w naszej strefie przygotowania produktów i w końcu w strefie lakierniczej. Tu prezentujemy cały ciąg technologiczny, począwszy od przygotowania powierzchni pod szpachlowanie lub podkład, dalej dobór właściwej szpachlówki do konkretnego podłoża, podkłady i grunty – antykorozyjne, akrylowe, podkłady w systemach mokre w mokre itd. W końcu przychodzi pora na lakiery bezbarwne zamykające ciąg technologiczny naprawy. Kropką nad i jest proces polerowania, usuwania błędów lakierniczych przy pomocy naszego systemu BRAYT.
Prezentacja odbywa się przy wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu – do szlifowania (Rupes), pistoletów lakierniczych o różnym zastosowaniu itd.
Co ciekawe, w Centrum odbywają się także szkolenia załogi firmy – dzięki temu pracownicy doskonale wiedzą, co sprzedają.
Troton to firma z misją, dlatego otwiera swoje Centrum na młodzież. Już wkrótce przyjedzie tu na szkolenie pierwsza grupa młodzieży, uczniów współpracującej z firmą klasy lakierniczej Zespołu Szkół Mechanicznych Logistycznych w Słupsku. Troton i szkoła już podpisały stosowne porozumienie. Wielka w tym zasługa otwartej na nowe wyzwania nauczycielki, Marceliny Justek. – Specjaliści firmy Troton nie tylko zaprezentują uczniom firmowe produkty, ale przede wszystkim ich przeznaczenie, konkretne zastosowanie – podkreśla nauczycielka. – Pod ich okiem uczniowie będą pracować przy wykorzystaniu najnowocześniejszych produktów. Dzięki temu będą na bieżąco z najnowszymi technologiami wykorzystywanymi na rynku lakierniczym.
To ważne, bo podczas tradycyjnych praktyk u właścicieli warsztatów, przyszli lakiernicy niekoniecznie mogą mieć dostęp do najwyższej jakości materiałów. używanych od lat materiałów do których się przyzwyczaił, niekoniecznie korzysta z najnowszych nowinek technologicznych. – Dowiadujemy się od uczniów, że np. pracodawcy często używają do rożnych zadań tej samej szpachlówki. Tymczasem firma Troton produkuje ich o ile wiem kilkanaście rodzajów – mówi pani Marcelina. Jedne stosuje się do tworzyw sztucznych, inne do stali itd. Nasi uczniowie oczywiście uzyskują w szkole wiedzę teoretyczną, że taka różnorodność istnieje, ale teraz dzięki planowanym spotkaniom i warsztatom, będą wiedzieli jak konkretne produkty zastosować w praktyce.
Co zyska Troton? – Pomożemy wykształcić lakierników o szerokiej wiedzy, świadomych jak wiele specjalistycznych produktów znajduje się na rynku lakierniczym – nie ma wątpliwości Paweł Chmielecki. – Będą potrafili dokonać ich właściwego wyboru i wykorzystać wszystkie ich możliwości. A w przyszłości może zostaną naszymi klientami?
Marzysz o otwarciu własnej lakierni, ale zniechęcają Cię skomplikowane przepisy? Ten artykuł jest dla Ciebie! …
Firma TROTON po raz 21. z rzędu została wyróżniona prestiżowym tytułem „Przedsiębiorstwo Fair Play”. To …
Proces lakierowania pozornie wydaje się prosty – bierzemy pistolet i rozpylamy lakier. Ale diabeł tkwi …