Naprawa elementów z tworzyw sztucznych

Naprawa elementów z tworzyw sztucznych

W trzecim kwartale 2015 roku amerykańska firma Mitchell opublikowała ranking dziesięciu elementów karoserii najczęściej ulegających uszkodzeniu podczas kolizji. Według raportu około 30 procent zniszczonych części stanowiły: błotniki, atrapy przednie, maski, reflektory oraz błotniki tylne. Jakie elementy stanowiły m.in. pozostałe 68 procent? Były to oczywiście zderzaki.

Jeszcze bardziej zaskakujący okazał sie fakt, że aż 72% z puli uszkodzonych zderzaków zostało wymienione na nowe, zamiast naprawione. Firma Mitchell zaznaczyła ponadto w innej swojej publikacji, iż większość roboczogodzin warsztatowych przyznanych została w USA na wymianę niź reperację tego typu elementów. Na podstawie otrzymanych danych stwierdzono brak elementarnej wiedzy oraz narzędzi dotyczących napraw części wykonanych z tworzyw sztucznych. Według autora raportu trend ten powinien uledz zmianie, a pracownicy serwisu powinni zostać gruntownie przeszkoleni i wyposażeni. Jednym z warszatatów, który przekonał się do działania na tym polu stał sie serwis Kline Collision w kalifornijskim San Mateo. Jak stwierdził właściciel firmy, a za razem główny pełnoetatowy „spawacz tworzyw sztucznych” Warren Kline taka zmiana w podejściu pomogła mu stanąć o krok przed konkurencją. Warren odpowiedział też jak uzyskać maksymalny zwrot inwestycji w możliwie najkrótszym okresie od wdrożenia.
Technologia

Przed zakupem spawarki tworzyw sztucznych Właściciel Kline Collision posiadał pewne wątpliwości spowodowane przede wszystkim opowieściami o urządzeniach, które nie sprawdzają się przy takich pracach i zbierających wyłącznie kurz w zakamarkach warsztatu. Jednak gdy poznał technologię napraw oraz profesjonalne narzędzia postanowił natychmiast wprowadzić je do pracy w swojej firmie. Korzyści, które dostrzegł właściciel były dla niego oczywiste:

Łatwość użycia.
Pomimo braku doświadczenia Warren, po krótkim szkoleniu przeprowadzonym przez technika firmy Urethane Supply Company był w stanie wykonać podstawowe naprawy uszkodzonych elementów.

Niedroga eksploatacja.
Pręty z tworzywa oraz azot stosowany jako gaz podgrzewający w spawarkach są bardzo tanie. W warunkach amerykańskich serwis wydaje ok. 100$ tygodniowo na gaz oraz kilkadziesiąt dolarów na laski materiału, których cena waha się od 50 centów do 1$ za sztukę.

Koszt sprzętu.
Profesjonalna spawarka tworzyw sztucznych kosztuje na rynku amerykańskim około 5-7 tysięcy dolarów. W długiej perspektywie żywotności urządzenia oraz wysokiej cenie elementów koszt zakupu zwrócił się bardzo szybko.

Koszt naprawy.
Według Warrena najczęstszym kosztem podczas napraw powypadkowych są zderzaki. Średni koszt nowego oscylował na poziomie 400$. Poprzez zwiększenie udziału napraw warsztat z San Mateo stał się dużo bardziej atrakcyjny dla firm ubezpieczeniowych oraz klientów indywidualnych. Jak wspomina właściciel „ każdy decyduje się na naprawę gdy staje przed możliwością zaoszczędzenia 200$”. W przypadku naprawy warsztat zarabia również więcej na kosztach pracy i malowaniu elementów.

Skrócenie czasu naprawy.
Dzięki przejściu z wymiany na naprawę warsztat może skrócić czas oczekiwania przez klienta na auto. Wpływa to na zwiększenie reputacji oraz wzrost wydajności w oczach firm ubezpieczeniowych. Minimalny czas oczekiwania na nowy zderzak wynosi w Kline Collision około tygodnia.

Przyjazność dla środowiska.
W Kalifornii prawo gospodarowania odpadami w stosunku do karoserii jest bardzo surowe. Kładzie się tam duży nacisk na jak największy recykling materiałów. Wszystkie nie nadające się do naprawy elementy z tworzywa sztucznego są ponownie przetwarzane na laski materiałów do naprawy.

flange_03_begin-weld

Według Warrena Kline osoba, która chce zająć się naprawą tworzyw sztucznych musi posiadać trzy podstawowe cechy: cierpliwość, spokojne ręce oraz chęć stałego poszerzania swojej wiedzy poprzez szkolenia. Nie można bowiem przyśpieszyć procesu spawania poprzez zwiększenie temperatury i szybsze operowanie dyszą. Takie założenie może zakończyć się wyłącznie dodatkowymi uszkodzeniami. Rzadką cechą wrodzoną są też spokojne ręce pozwalające na naprawę bardzo małych elementów z dobrym efektem końcowym bez uszkodzeń. Podstawą napraw powypadkowych w USA są jednak szkolenia. Stałe podnoszenie swojej wiedzy oraz rozwijanie zaplecza narzędziowego pozwala na osiągniecie pełnego sukcesu z każdym przypadkiem, który trafia do warsztatu.
Naprawa zamiast wymiany

Przykład amerykańskiego serwisu Kline Collision potwierdza ogólny trend światowy wskazujący na dążenie do naprawy, a nie wymianę elementu. Zważywszy na silne obciążenie środowiska naturalnego poprzez produkcję elementów z tworzyw sztucznych oraz dążenie klientów indywidualnych oraz firm ubezpieczeniowych do redukcji kosztów można stwierdzić, iż trend ten będzie zachowany. Znaczenie napraw tworzyw sztucznych sektora motoryzacyjnego w USA podkreśla fakt wprowadzenia do krajowej działalności programu I-CAR szkoleń tematycznych dotyczących napraw z użyciem spawarek z nadmuchem azotu, które nie doprowadzają do utleniania tworzywa i jego pękania w krótkim okresie po naprawie.

Kurt Lammon „POLYVANCE”

Opracował:
Bogusław Raatz

aprawa elementów z tworzyw sztucznych

Zobacz również inne wątki z tej kategorii

Najnowszy numer czasopisma Lakiernik
Newsletter

Bądźmy w kontakcie Zapisz się do naszego Newslettera

Newsletter
Copyright (C) lakiernik.com.pl
Realizacja strony: Estymo
Wyjście
Przeiń na górę