Tego się nie naprawia

Tego się nie naprawia

Te słowa można bardzo często usłyszeć od właścicieli serwisów blacharsko-lakierniczych, blacharzy, a czasami i tzw. rzeczoznawców. O laikach nie wspomnę, ale ich zdanie w tej kwestii raczej nas nie interesuje.

O czym mowa?

Drzwi samochodu osobowego warte mogą być kilka i więcej tysięcy złotych. Do tego należy doliczyć „przekładkę” tapicerki, wszelkich mechanizmów oraz wyposażenia. Dlaczego więc nie warto ich naprawiać jak twierdzą niektórzy? Sprawa jest bardzo złożona. W myśl starego powiedzenia: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia można zacząć od aspektu kto tak naprawdę zarabia na wymianie część, a kto na ich naprawie.

Wymiana

Szczególnie w przypadku napraw pojazdu będącego w okresie ochrony gwarancyjnej dealerzy pojazdów nowych starają się zwykle wymusić jak najwięcej wymian uszkodzonych elementów. Stopień i udział procentowy wymian jest jeszcze uzależniony od marki ponieważ różne jest podejście producentów pojazdów do tego tematu. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę, ze w różnych krajach ten sam problem wygląda czasami inaczej.

Dlaczego często pomimo możliwości technicznych pozwalających na właściwą, zgodną z technologią naprawę dokonuje się jednak wymiany elementu na nowy? Z punktu widzenia serwisu często wiąże się to po prostu z większym zyskiem. Ten zysk może wiązać się z wartością samej części czyli marża, ale i wchodzą w grę aspekty pośrednie, o których osoby nie wtajemniczone nie mają zwykle pojęcia. Przykładem może być wielkość rabatu na części w przypadku osiągnięcia obrotu na określonym poziomie. Mówiąc wprost: dealer woli często wymienić bo im więcej wymienia na nowe i kupuje części od producenta tym ma lepsze warunki zakupu i maszyna się nakręca.

car painting technology

Na wymianę często tez naciska właściciel lub użytkownik pojazdu. Zwykle jest laikiem w dziedzinie blacharstwa i lakiernictwa więc najczęściej wydaje mu się, ze jak element wymieniony będzie na nowy to będzie to najlepsze rozwiązanie dla jego pojazdu. Zawodowcy wiedzą, że wymiana nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem podczas naprawy.

Często elementy, takie np. jak drzwi, nie są tak dobrze spasowane jak te, które były zamontowane oryginalnie w pojeździe. A co z zamiennikami? Co w przypadku gdy zamiennik jest wątpliwej jakości? Co w przypadku gdy wymiana wiąże się z poważną ingerencją w nieuszkodzone strefy karoserii? Wymianie powinny bezwzględnie podlegać elementy karoserii odpowiedzialne bezpośrednio za bezpieczeństwo. Wszystkie elementy uszkodzone znajdujące się w strefach zgniotu muszą zostać wymienione na nowe i nie podlegają naprawie.

Door of crash car

Poszycia drzwi

Dobrym przykładem różnego podejścia do problemu wymiany i naprawy jest problem naprawy uszkodzeń poszycia drzwi. Do niedawna w Polsce mało kto słyszał o wymianie płata poszycia drzwi samochodowych. No może w przypadku zabytków lub klasyków, ale w nowym pojeździe? We Francji od dawna wymieniane są płaty drzwiowe i nikt ssie temu nie dziwi. W Niemczech, podobnie jak i w Polsce temat budzi spore kontrowersje, ale pomimo tego firmy ubezpieczeniowe coraz częściej wymuszają na serwisach sieciowych aby w określonych przypadkach stosowały wymianę płata jako zalecaną technologię naprawczą. Nie chodzi o to aby wylewać dziecko z kąpielą. Wszystko musi mieć równowagę i nie oznacza to wcale, że od teraz to wszystkie naprawy będą polegać na wymianie płata, a wymiana drzwi zostaje zakazana.

Rządzi zysk

Można sobie analizować i pisać wiele o wszelkich aspektach tego problemu, ale tak naprawdę wszystkie strony uczestniczące bezpośrednio i pośrednio w procesie likwidacji szkody powinny się głównie kierować zyskiem i bezpieczeństwem. Było by to w miarę ok gdyby nie fakt, że niezrozumienie technologii, zaślepienie, nieumiejętność analizy danych i faktów zaburza zwykle tą idealistyczną wizję.

Andrzej Ostry

Zobacz również inne wątki z tej kategorii

Najnowszy numer czasopisma Lakiernik
Newsletter

Bądźmy w kontakcie Zapisz się do naszego Newslettera

Newsletter
Copyright (C) lakiernik.com.pl
Realizacja strony: Estymo
Wyjście
Przeiń na górę