• Facebook
  • Twitter
  • Google Plus
  • RSS
  • Mapa strony
Lakiernik

Sposób na blaszaną wyrwę – technika airbrush

Sposób na blaszaną wyrwę – technika airbrush

fot. 01 Witam w kolejnym odcinku o technice airbrush. Dzisiaj przedstawię sposób na namalowanie wyrwy w kawałku blachy. Ten dość popularny motyw jest stosowany także do pokazania dziury po kuli z pistoletu. Całość pracy powinna być wykonywana z użyciem samoprzylepnych folii szablonowych. Wtedy krawędzie blachy są ostrzejsze i bardziej realistyczne. W tym ćwiczeniu jednak użyję szablonów mieszanych.

fot. 2, 3 Pracę rozpoczynamy od narysowania na kartonie konturów motywu. Celem jest uzyskanie trzech kompletów tego samego szablonu wewnętrznego i zewnętrznego. Jeden z nich możemy wyciąć z folii szablonowej. Rysunek powinien zawierać dziurę oraz odgięte kawałki blachy.

fot. 4, 5 Po wycięciu szablonów, najpierw pomalujemy wnętrze dziury. W tym celu należy zamaskować jej zewnętrzne otoczenie. W tym momencie ustalamy kąt padania światła i zasadę tę zachowujemy do końca pracy. Wnętrze malujemy głębokim cieniem, zostawiając środek dziury lekko niedomalowany. Następnie demontujemy wszystkie maskowania. Wyschnięty obszar otworu, precyzyjnie zakrywamy folią samoprzylepną.

fot. 6, 7 Teraz użyjemy kartonowego szablonu zawierającego wspólny kontur dziury i płatów blachy. Zgodnie z ustalonym kierunkiem światłocienia, delikatnie nakładamy cienie od odgiętych kawałków blachy. Następnie sięgamy po szblon odwrotny, zakrywający zewnętrze, a odkrywający płatki odgiętej blachy. Zgodnie z kierunkiem ich odgięcia malujemy poprzeczne pasy, imitujące połysk metalu. Dobrze, gdy szablon jest lekko przesunięty. Wtedy powstaną białe krawędzie wygiętych blaszek.

fot. 8, 9 Ściągamy folię samoprzylepną z otworu głównego. Korygujemy aerografem z wolnej ręki powstałe po szablonie ewentualne nierówności. Staramy się połączyć cień w otworze z wywiniętymi strzępami blachy. Oceniamy stopień kontrastu wszystkich dotąd pomalowanych elementów. Za pomocą szablonu wewnętrznego i zewnętrznego dokonujemy ostatnich korekt.

fot. 10, 11 Następnie, po przykryciu całego obiektu, malujemy efekt połysku blaszanego tła. W tym celu, ostrożnie i z umiarem, malujemy serię równoległych pasów. Natomiast we wszystkich miejscach rozerwania blachy, malujemy możliwie najcieńszym strumieniem, efekty pęknięcia blachy.

fot. 12, 13 Po dokładnym umyciu aerografu, zmieniamy farbę na białą. Przy użyciu szablonu zewnętrznego, na wszystkich wypukłościach postrzępionej blachy, malujemy poprzeczne, białe refleksy świetlne. Ze względu na słabsze krycie bieli, zabieg powtarzamy w tych samych miejscach. Dla zwiększenia realistycznego efektu, ostrzem nożyka, delikatnie wydrapujemy kilka krawędzi wygiętych blaszek. Efekt końcowy powinien być podobny do załączonych zdjęć. Motyw ten warto poćwiczyć, gdyż będzie przydatny w wielu, innych realizacjach airbrush. Życzę udanych ćwiczeń!

 

Andrzej Karpiński

www.airbrush.com.pl

Zobacz również
  • Indian. Pomysł i wykonanie

    Kilka kilometrów na południe od Mielca leży miejscowość Kiełków. Tam od kilkunastu lat Wojciech Burek prowadzi warsztat blacharsko-lakierniczy. Jest miłośnikiem samochodów amerykańskich, off-roadu i.. swojej pracy. Lakiernictwo przez lata zmieniło się w hobby, którym zaraził …

    Indian. Pomysł i wykonanie
  • Połysk na cały sezon

    Wiele tekstów dotyczących prac szkutniczych poświęconych jest zabezpieczeniom dna jachtów przed osmozą i porastaniem. Znacznie mniej porad można znaleźć w kontekście pielęgnacji obszarów nad linią wody. Spróbujemy dziś przyjrzeć się temu tematowi i odpowiedzieć na …

    Połysk na cały sezon
  • Opowieść o Dywizjonie 303 na bardzo dobrym motocyklu

    Szymon Orzeszko, który od dwudziestu lat maluje aerografem po raz kolejny dzieli się z nami swoją wiedzą, tym razem opowiada jak malował motocykl, którego głównym tematem przewodnim była osoba generała Witolda Urbanowicza dowódcy dywizjonu 303 …

    Opowieść o Dywizjonie 303 na bardzo dobrym motocyklu
  • Powietrzem rysowane

    Na platformach społecznościowych, wystawach czy prezentując prace występuje pod nazwą Patisson Art. Pierwsza część tego miana kojarzy się bardziej z warzywami i trudno się domyślić, że chodzi o tworzenie indywidualnych wizji motocykli, samochodów czy kasków. …

    Powietrzem rysowane
  • Jak to robią w Japonii, czyli Yokohama Hot Rod Custom Show

    Patrycjusz Gaj, jeden z liderów lakiernictwa customowego w Polsce, podzielił się z Czytelnikami Lakiernika swoimi wrażeniami z Japonii, gdzie odbywa się Yokohama Hot Rod Custom Show. Japonia i jej motoryzacja, to bardzo ciekawy temat, nie …

    Jak to robią w Japonii, czyli Yokohama Hot Rod Custom Show

Dodaj ogłoszenie

Dodaj ogłoszenie

Newsletter
Bądźmy w kontakcie
Zapisz się do naszego Newslettera
Zapisz się
x